poniedziałek, 19 marca 2012

:)

nic mnie dziś nie zdenerwuje.
nic.

- ani ustawione na full dzwonki telefonów komórkowych
ludzi wokół - na boga, komórkę wychodząc z pokoju zabiera się ze sobą
(a tu z każdego kąta umcyk-umcyk rąbie, aż żal)

- ani drukarka wypluwająca z siebie kartkę raz na 30 sek.
(a na wydruk czeka z 300 stron)

- ani wizja świąt czyhająca w kalendarzu
(a okna nieumyte, lista zakupów niezrobiona, zajączki dziecku
od całej rodziny niekupione, ba! niewymyślone nawet)

- ani wiatr zimny

- ani...

pfff

wiosna idzie
otwarcie sezonu na wsi coraz bliżej :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz